czwartek, 30 maja 2013

On the roof


sweater, blouse, shorts, belt, bag - vintage | allegro.pl glasses | bizuterka.pl earrings | by dziubeka bracelet | deichmann shoes

W końcu nadszedł czas na zmianę fryzury. Planowałam to od dość dawna. Z tego względu, że spotykałam się z bardzo pozytywnymi opiniami na temat moich włosów (a ile naczytałam się miłych komentarzy od Was na ich temat - bardzo dziękuję :)), zwlekałam z pójściem do fryzjera, gdyż sama też je lubiłam. Nastąpił przełom, kiedy przestały 'chcieć' się układać. W 'sekundzie' wykonałam telefon do 'mojej' genialnej pani Ani, i od następnego dnia moje włosy już wyglądały tak jak na zdjęciach.

Kolor, można powiedzieć, przypadkowy. Miał być chłodny blond, ale nie tak ciemny. Nie ubolewam nad tym, że wyszedł trochę inny, gdyż po kilkunastu myciach odcień będzie dużo jaśniejszy :) (w zasadzie już jest - zdjęcia zrobione zostały kilka dni temu). 
Bardzo dobrze się czuję w tej fryzurze :))

Sweterek ze zdjęć ostatnio bardzo często mi towarzyszy. Przez znajomych został już 'ochrzczony' jako 'szlafrok', ewentualnie 'ręcznik kąpielowy' ;)) - miała na to wpływ jego bardzo ciekawa struktura materiału. Osobiście uwielbiam jego kolor i złote guziki.

Buty... kupiłam w 2007 roku. Przeleżały ostatnio bardzo długo w szafie, ale bardzo je lubię i postanowiłam je 'odkurzyć'. Przez obecność marynarskich pasków, mogą urozmaicić niejeden zestaw. 

A w moich nowych okularach jestem zakochana ;)) Z nimi również ostatnimi czasy się nie rozstaję :)

wtorek, 21 maja 2013

Sunset

(bardzo polecam :) również teledysk!)

atmosphere sweater | bershka pants | h&m blouse | vintage belt | zara bag | river island shoes | necklaces - h&m, no name | sunglasses, glasses - no name |

czwartek, 16 maja 2013

środa, 15 maja 2013

Only vintage

| sweater, pants, bag, boots, scarf (headband) - vintage |

Pastelowy, żółty vintage sweterek, znalazłam już dobrych kilka lat temu na Allegro. Nosiłam go wiele razy, ale później gdzieś 'zaginął' w zakamarkach mojej szafy (tam wyjątkowo łatwo coś zgubić...). 
Całkiem niedawno go znalazłam, i bardzo się cieszę tym faktem :)
Jest zrobiony z wełny w 100%. Uwielbiam jego aplikację, która jest wyszyta piękną złotą nitką. Miejscami otaczają ją delikatne, perłowe koraliki. 
Jest to kolejna rzecz z mojej szafy, którą darzę dużą sympatią i zaliczam do grona 'perełek'.

poniedziałek, 6 maja 2013

Checkered shirt & fur vest

vintage shirt & shoes | VILA faux fur vest | mango leggings| allegro.pl bag & watch

Jak tam pogoda u Was? :) W Lublinie przez całą majówkę było zachmurzenie całkowite. A dziś, 'upał' i słońce przez cały dzień. Czy natura nie jest przypadkiem czasami 'złośliwa'? ;)
Tak czy inaczej, miejmy nadzieję, iż tak pięknie jak było dziś, zostanie już na dłużej (czyli mniej więcej do października ;)).

Czasami na blogach lub w rozmowach 'pisanych' (facebook, gg), spotykam się z tym, iż ludzie nie używają polskich znaków. W luźnej, prywatnej rozmowie to dopuszczam, nie przeszkadza mi wtedy bardzo ich brak. Jednak gdy trzeba przeczytać jakiś dłuższy tekst, który nie zawiera polskich znaków, staje się to, delikatnie mówiąc, problematyczne... Zapewne jak czytacie tekst, który ww. znaków nie zawiera, czytacie go w sposób, jak by one faktycznie tam się znajdowały. Spróbujcie przeczytać go dokładnie tak, jak jest napisany. Polecam! :) Zobaczycie, w jaki sposób to brzmi...
Polskie znaki są po to, by ich używać, bez nich nie istnieje nasz język! Zatem pamiętajcie o nich - 'spotkamy sie w sadzie' a 'spotkamy się w sądzie' to jednak znaczy zupełnie co innego... :)