| sweater, skirt, belt, bag - vintage | river island shoes |
Dziad i baba
Był sobie dziad i baba,
Bardzo starzy oboje:
Ona - kaszląca, słaba,
On - skurczony we dwoje.
Mieli chatkę maleńką,
Taką starą jak oni,
Jedno miała okienko
I jeden był wchód do niej.
Żyli bardzo szczęśliwie
I spokojnie jak w niebie,
Czemu ja się nie dziwię,
Bo przywykli do siebie.
Tylko smutno im było,
Że umierać musieli,
Że się kiedyś mogiłą
Długie życie rozdzieli.
I modlili się szczerze,
Aby bożym rozkazem
Kiedy śmierć ich zabierze -
Brała oboje razem.
- Razem! To być nie może,
Ktoś choć chwilę wprzód skona!
- Byle nie ty, nieboże!
- Byle tylko nie ona!
- Wprzód umrę! - woła baba -
Jestem starsza od ciebie,
Co chwila bardziej słaba,
Zapłaczesz na pogrzebie.
- Ja wprzódy, moja miła;
Ja kaszlę bez ustanku
I zimna mnie mogiła
Przykryje lada ranku.
- Mnie wprzódy!
- Mnie, kochanie!
- Mnie mówię!
- Dość już tego!
Dla ciebie płacz zostanie.
- A tobie nic, dlaczego?
I tak dalej, i dalej,
Jak zaczęli się kłócić,
Jak się z miejsca porwali
Chatkę chcieli porzucić.
Aż do drzwi - puk powoli.
- Kto tam?
- Otwórzcie, proszę.
Posłuszna waszej woli,
Śmierć jestem, skon przynoszę!
- Idź, babo, drzwi otworzyć!
- Ot, to, idź sam! jam słaba,
Ja się pójdę położyć -
Odpowiedziała baba.
Fi, śmierć na słocie stoi
I czeka tam nieboga.
- Idź, otwórz z łaski swojej.
- Ty otwórz, moja droga.
Baba za piecem z cicha
Kryjówki sobie szuka,
Dziad pod ławę się wpycha,
A śmierć stoi i puka.
I byłaby lat dwieście
Pode drzwiami tam stała,
Lecz znudzona, nareszcie,
Kominem wejść musiała.
Józef Ignacy Kraszewski
Uwielbiam ten wierszyk! Z dzieciństwa go nie pamiętam. Nawet z czasów szkolnych, nie wiem teraz dlaczego, ale nie zapadł mi w pamięć. Całkiem niedawno, Mama pokazała mi książeczkę dla dzieci i powiedziała, żebym przeczytała (na głos) ten wiersz. Strasznie mnie rozbawił, mimo swojej smutnej tematyki. Ale w końcu to satyra, która, swoją drogą, dużo mówi o prawdziwym życiu - interpretację pozostawiam każdemu :) Ostatnio też dowiedziałam się, że mój Dziadek opowiadał go często swoim dzieciom, w tym mojej Mamie :))
Buty na zdjęciach widać 'tak sobie' - zainteresowani, tutaj możecie zobaczyć je 'wyraźniej' :))
Zdjęcia robione profesjonalną ręką ;) podoba mi się torebka.
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://youbeefashion.blogspot.com/
uwielbiam Twoje stylizacje i klimat Twoich zdjęć! świetna ta chatka w tle!
OdpowiedzUsuńja kojarzę ten wiersz ze szkoły, miło było sobie go odświeżyć ;))
super zdjęcia;)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja vinatge :) zdjęcia w idealnie dopasowanym klimacie, super!
OdpowiedzUsuńCo do wierszyka, to hmm coś mi świta:) A zdjęcia świetne:)
OdpowiedzUsuńwspaniała sesja<3 uwielbiam taki klimat<3 obserwuję:)
OdpowiedzUsuńSuper letni , luźny look na wakacje, wyglądasz Rewelacyjnie Kochana:)
OdpowiedzUsuńObserwujemy i lubimy się na FB?
Pozdrawiam Serdecznie :)
http://zocha-fashion.blogspot.com/
Fantastyczne zdjecia!!
OdpowiedzUsuńxxo
Magdaleno, ostatnio coś Ciebie mało- czyżby nadmiar obowiązków? Uwielbiam Twoje klimatyczne zdjęcia i trochę się stęskniłam:) Pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńTa torebka jest przecudowna! Zazdroszczę Ci trochę, że masz tyle świetnych vintage'owych ubrań i dodatków, uwielbiam takie oglądac :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia w stylu vintage:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie w wolnym czasie:)
http://mesmerize87.blogspot.com/